Popularne chatboty AI mają wyraźne uprzedzenia polityczne, zgodnie z testami przeprowadzonymi przez informatyków i udokumentowanymi w niedawnym artykule badawczym. Naukowcy ustalili, że ChatGPT firmy OpenAI i jego nowy model GPT-4 są najbardziej lewicowymi libertariańskimi chatbotami, podczas gdy LLaMA firmy Meta jest najbardziej prawicowym i autorytarnym chatbotem.
„Nasze odkrycia pokazują, że wstępnie wytrenowane [modele językowe] mają skłonności polityczne, które wzmacniają polaryzację obecną we wstępnie wytrenowanych korpusach, propagując uprzedzenia społeczne w prognozach mowy nienawiści i detektorach dezinformacji” – podsumowują naukowcy.
Recenzowany artykuł – który zdobył nagrodę Best Papers na konferencji Association for Computational Linguistics w zeszłym miesiącu – opierał się na badaniu 14 dużych modeli językowych. Każdy chatbot został zapytany, czy zgadza się, czy nie zgadza z politycznie naładowanymi stwierdzeniami, co pozwoliło na wykreślenie poglądów każdego chatbota na politycznym kompasie.
Przykładowo, modele BERT Google były bardziej konserwatywne społecznie, co prawdopodobnie odzwierciedlało starsze książki, na których były szkolone. Chatboty GPT OpenAI, szkolone na prawdopodobnie bardziej liberalnych tekstach internetowych, były bardziej postępowe. Nawet różne wersje GPT wykazywały zmiany, z GPT-3 sprzeciwiającym się opodatkowaniu bogatych, podczas gdy GPT-2 nie.
Spektrum polityczne wszystkich LLM badanych przez naukowców. Zdjęcie: Alclantology.org
Krytycy oskarżyli OpenAI o ogłupianie ChatGPT, aby był poprawny politycznie, ale OpenAI utrzymuje, że pozostaje bezstronny, a jego model nie został ogłupiony – zamiast tego użytkownicy nie są już przytłoczeni możliwościami modelu.
Naukowcy trenowali również GPT-2 i Meta’s RoBERTa na tendencyjnych lewicowych i prawicowych wiadomościach i danych z mediów społecznościowych. Tendencyjne szkolenie jeszcze bardziej wzmocniło nieodłączne skłonności każdego modelu. Modele prawicowe stały się bardziej konserwatywne, a lewicowe bardziej liberalne.
Uprzedzenia wpłynęły również na sposób, w jaki modele kategoryzowały mowę nienawiści i dezinformację. Lewicowa sztuczna inteligencja była bardziej dostosowana do nienawiści wobec mniejszości, ale odrzucała dezinformację generowaną przez lewicę. Prawicowa sztuczna inteligencja postępowała odwrotnie.
„Model staje się lepszy w identyfikowaniu niespójności faktograficznych z wiadomości New York Timesa, gdy jest wstępnie wytrenowany z korpusami ze źródeł prawicowych” – podsumowali naukowcy.
Podczas gdy OpenAI i Meta udoskonalają swoje tajne receptury sztucznej inteligencji, Elon Musk realizuje własną niefiltrowaną sztuczną inteligencję z xAI. „Nie zmuszaj sztucznej inteligencji do kłamstwa” – napisał na Twitterze, wyjaśniając swój cel stworzenia przejrzystej, mówiącej prawdę sztucznej inteligencji.
Sceptycy AI uważają, że nieograniczona sztuczna inteligencja może wywołać niezamierzone konsekwencje. Musk uważa jednak, że „szkolenie sztucznej inteligencji, by była politycznie poprawna” jest również niebezpieczne. Ponieważ xAI przyciąga największe talenty, Musk wyraźnie ma nadzieję rzucić wyzwanie supremacji OpenAI. Jego wizja surowej sztucznej inteligencji, która podziela jego niezafałszowane „przekonania”, jest zarówno przekonująca, jak i niepokojąca.
W miarę rozprzestrzeniania się partyzanckiej sztucznej inteligencji, zwiększona świadomość ich uprzedzeń pozostaje krytyczna, ponieważ sztuczna inteligencja będzie ewoluować wraz z naszymi różnicami politycznymi. Biorąc pod uwagę najnowsze badania, idea całkowicie bezstronnej sztucznej inteligencji wydaje się fantastyczna. W końcu, podobnie jak my, ułomni ludzie, SI wydaje się być skazana na wylądowanie gdzieś w spektrum politycznym.
Być może posiadanie poglądów politycznych może być najbardziej ludzką rzeczą, jaką SI może osiągnąć.
