Home » After 13 Years, They Still Hate Bitcoin

After 13 Years, They Still Hate Bitcoin

by v

Odwet na reklamę Matta Damona jest tylko najnowszym przypomnieniem: wiele i wiele osób naprawdę nienawidzi kryptowalut. Więc, co może zmienić ich zdanie?

Reklama telewizyjna Crypto.com Matta Damona porównuje inwestorów kryptowalutowych do wczesnych odkrywców, alpinistów, braci Wright, astronautów i faceta, który ma zamiar umówić się z dziewczyną w klubie. Reklama była emitowana od października, ale dopiero w tym tygodniu masowa publiczność zwróciła na nią uwagę.

A reakcja była brutalna.

W Financial Times, krytyk kryptowalut Jemima Kelly nazwała reklamę „groteskową”. Daily Beast ogłosił, że jest to „żenujący chwyt pieniężny”. Felietonistka The Guardian, Carole Cadwalladr, zatweetowała do swoich 600 000 zwolenników: „Nie ma wystarczająco dużo fuj na świecie, aby opisać Matta Damona reklamującego program Ponzi”.

Matt Damon nie jest pierwszym celebrytą, który robi płatną promocję kryptowalut. FTX od miesięcy prowadzi reklamy z Tomem Brady’m. Copper, który zajmuje się instytucjonalnym przechowywaniem kryptowalut, zaprezentował w listopadzie nową reklamę z udziałem aktora Rebecca Ferguson (ostatnio Jessica w „Diunie”) wyciągającego kostkę z wodospadu i nazywającego Copper „nieuczciwą przewagą”. Snoop Dogg, Paris Hilton i Kim Kardashian udzielili płatnych poparcia kryptowalutom. Wszyscy oni uniknęli tego poziomu witriolu.

Prawdę mówiąc, reklama jest żenująca. Najgorsze jest jej banalne hasło końcowe: „Fortuna sprzyja odważnym”. A reklama Damona jest drugim ostatnio marketingowym posunięciem Crypto.com – firma wydała 700 milionów dolarów, aby umieścić swoją nazwę na Staples Center w Los Angeles.

Ale ludzie, którzy najgłośniej krytykują reklamę Damona, już nienawidzili kryptowalut. Reklama utwierdza ich w przekonaniach, które już posiadają: to oszustwo, to oszustwo. Benjamin McKenzie, z „The OC” i „Gotham”, stał się ich pied piper, czyniąc to swoją misją, w wystąpieniach w CNN, aby uderzyć innych celebrytów, którzy pompują kryptowaluty.

Nawet przyjmowanie darowizn w Bitcoinach wystarczy, by ich rozwścieczyć. Kiedy Mozilla, firma stojąca za przeglądarką internetową Firefox, 31 grudnia tweetnęła z prostym przypomnieniem, że akceptuje darowizny w kryptowalutach (robi to od 2014 roku), odzew był tak gwałtowny – w tym ze strony współzałożyciela Mozilli – że wstrzymała ona darowizny w Bitcoinach.

Jeśli to nie marketing ich wkurza, to firmy uruchamiające NFT. W ciągu ostatniego miesiąca GSC Game World odwołało plany integracji NFT w swojej grze „S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chernobyl” po fali krytyki, a Discord wycofał się z integracji portfela MetaMask Ethereum po tym, jak jego główni użytkownicy, głównie gracze, zbuntowali się.

Fatalny początek roku dla Bitcoina wywołał również przewidywalny chór zwycięskich nagłówków i tweetów o tym, że kryptowaluty są zbyt niestabilne, że to wszystko oszustwo i tak dalej.

Bitcoin obchodził w tym miesiącu swoją 13 rocznicę. Po 13 latach handlu, dlaczego ci sami sceptycy nienawidzą go z taką samą pasją, jeśli nie większą, niż w pierwszych dniach? Słyszeli, że kryptowaluty zabijają środowisko, albo że jest to schemat Ponziego, aby żerować na łatwowiernych inwestorach. Inni są po prostu wyłączeni przez to, co uważają za ucieleśnienie kultury kryptowalut: HODL bros w Miami i śliniący się właściciele Bored Ape, którzy nie wiedzą, czym jest prawdziwa sztuka.

My się z tym nie zgadzamy. Nie udzielamy porad inwestycyjnych, a większość naszych pisarzy posiada bardzo mało kryptowalut. Ale lubię mówić, że przynajmniej wierzymy, że technologia jest fascynująca. Uważam, że większość ludzi, którzy odrzucają kryptowaluty z ręki, po prostu ich nie rozumie – i nie chce się uczyć.

Co więc może zmienić ich zdanie? Wzrost cen tego nie robi: Bitcoin wzrósł z ułamka grosza do prawie 70 000 dolarów, a ludzie wciąż przewracają oczami. Powszechna adopcja przez banki, fundusze hedgingowe i marki konsumenckie nie zmienia serc i umysłów.

Pojawienie się Ethereum 2.0, które przejdzie na mechanizm proof-of-stake, który powinien zużywać znacznie mniej energii, może pomóc w rozwiązaniu problemów środowiskowych. Ciągły wzrost popularności NFT w rzeczywistych zastosowaniach – w grach, jako legitymacje członkowskie, jako dowód obecności – może przekonać niektórych wątpiących.

Ale prawdopodobnie potrzebne będą codzienne zastosowania w świecie rzeczywistym, wykraczające poza spekulacje cenowe, aby zmusić niektórych ludzi do uznania, że kryptowaluty są prawdziwe. Być może będzie to innowacja z boomu „Web3” w zdecentralizowanych mediach, DAO lub cyfrowych narzędziach pracy, które zaimponują normalsom.

Jason Nelson ma dla nich propozycję (obejrzyjcie powyższy okrągły stół), jeśli chodzi o firmy, które spotykają się z natychmiastowym sprzeciwem, gdy ogłaszają plany związane z kryptowalutami lub NFT: „Przestańcie mówić wszystkim, co robicie”. Spuśćcie głowy w dół i uruchomcie rzecz, bez bębnów, i pozwólcie swoim użytkownikom zdecydować, czy im się to podoba.

Related Posts

Leave a Comment