Home » PayPal w zamieszaniu: czy pieniądze jego klientów są bezpieczne?

PayPal w zamieszaniu: czy pieniądze jego klientów są bezpieczne?

by Tim

Po ujawnieniu swoich przyszłych warunków użytkowania, PayPal przeszedł duży ruch wypisywania się z systemu. Od tego czasu amerykańska firma wycofała się, pozostawiając gorzki smak cenzury dla swoich klientów. Co wywołało kontrowersje

Genezy skandalu

W ostatni weekend gigant płatności internetowych PayPal znalazł się w centrum intensywnych kontrowersji. Chodziło o to, że jej przyszłe warunki użytkowania wyraźnie sprzyjały stosowaniu cenzury wobec jej klientów.

Zgodnie z tym dokumentem, każdy kto nie przestrzega zasad korzystania z PayPala może zostać ukarany grzywną w wysokości do 2500 dolarów, potrącaną bezpośrednio z konta użytkownika. W słowach pliku:

„Naruszenie niniejszych warunków użytkowania stanowi naruszenie umowy z użytkownikiem systemu PayPal i może skutkować odszkodowaniem w wysokości do 2500 dolarów za każde naruszenie, które może zostać potrącone bezpośrednio z konta PayPal […]. „

W tym samym dokumencie amerykańska firma sprecyzowała, że może zastosować swoją karę „według własnego osądu”. Nie wchodząc w szczegóły charakteru prawnego takiego działania, firma zajęła więc stanowisko za potencjalną cenzurą stosowaną wobec jej użytkowników.

PayPal ukradnie wszystkie Twoje pieniądze, jeśli wyślesz, zamieścisz lub opublikujesz „jakiekolwiek wiadomości, treści lub materiały, które w wyłącznej opinii PayPal są szkodliwe, obsceniczne, nękające lub budzące sprzeciw”.

Sytuacja ta przypomina o cenzorskiej władzy zdobytej przez wielkie korporacje, w których proces podejmowania decyzji jest scentralizowany. Rzeczywiście, to właśnie w próbie zwalczania tej centralizacji narodziła się kryptowaluta Bitcoin.

PayPal zwalnia z pracy

Po opublikowaniu nowych warunków użytkowania, które miały wejść w życie od 3 listopada 2022 roku, na platformę uderzyła fala wypisów. Na Twitterze wielu użytkowników zamieściło zrzuty ekranu pokazujące ich wypisanie się z usług amerykańskiej firmy.

Ze swojej strony David Marcus (były prezes PayPal) stwierdził swój sprzeciw wobec nowych zasad pożądanych przez PayPal:

Nowe zasady PayPal są sprzeczne ze wszystkim, w co wierzę. Prywatna firma może teraz zdecydować, że zabierze ci pieniądze, jeśli powiesz coś, z czym się nie zgadzasz. To szaleństwo. „

Po kilku godzinach medialnej burzy firma w końcu odpowiedziała swoim przeciwnikom. Według informacji prasowej, PayPal twierdzi, że dokument zawierający jego przyszłe warunki użytkowania był „błędem”. Ponadto firma płatnicza podkreśla, że „nigdy nie zamierzała umieszczać tych zasad” w swoim regulaminie.

Mimo to dla wielu internautów pigułka ta jest trudna do przełknięcia. Niektórzy zastanawiają się, jak kilkunastostronicowy dokument mógł zostać napisany i opublikowany przypadkowo. Innymi słowy, niezależnie od tego, czy błąd był zamierzony czy nie, firma straciła zaufanie klientów.

Czy dziedzictwo PayPal jest bezpieczne?

Afera PayPal to ostrzeżenie internautów przed scentralizowanymi firmami. W ostatnich latach jako alternatywa dla tych instytucji pojawiły się kryptowaluty. W związku z tym wszyscy gracze gospodarczy w sektorze technologicznym są zaniepokojeni kwestiami związanymi z Web3.

PayPal znany jest z tego, że był przedsiębiorczą wylęgarnią Web2. Możemy wymienić:

    Założyciele YouTube (Chad Hurley, Steve Chen, Jawed Karim);
  • Jeden ze współzałożycieli LinkedIn (Reid Hoffman);
  • Square’s COO (Keith Rabois);
  • CEO Tesli i SpaceX (Elon Musk).

Niektórzy gracze zajęli już pozycje w sektorze kryptowalut. Pomimo ostatnich kontrowersji, PayPal obejmuje kryptowaluty od prawie 2 lat. Ze swojej strony Elon Musk znany jest z ambiwalentnego stosunku do Bitcoina.

Innymi słowy, Web3 wydaje się być niezbędnym elementem przyszłości Internetu: czy to PayPal, czy instytucje bankowe jako całość, wszystkie będą musiały dostosować się do zaspokojenia nowych potrzeb wolności, pożądanych przez coraz większą część populacji.

Related Posts

Leave a Comment