Abi Buddington i Yvonne Taylor, aktywistki ekologiczne z Dresden w stanie Nowy Jork, twierdzą, że groził im prezes Greenidge Generation Dale Irwin.
In brief
- Aktywiści ekologiczni twierdzą, że byli zastraszani przez Dale’a Iwin’a, prezesa Greenidge Generation.
- Wiadomości te są następstwem długiego i przedłużającego się sporu pomiędzy Greenidge a ekologami w Nowym Jorku.
Greenidge Generation, firma wydobywająca Bitcoin w stanie Nowy Jork, od dawna znajduje się pod ostrzałem za rzekome szkodzenie środowisku naturalnemu wokół swojego zakładu wydobywczego.
Teraz dwie aktywistki środowiskowe z tego obszaru, Abi Buddington i Yvonne Taylor, twierdzą, że otrzymały listy z pogróżkami od dyrektora generalnego firmy, Dale’a Irwina, jak donosi lokalny serwis informacyjny Spectrum News
„Pomimo faktu, że było to niezwykle destabilizujące, boję się o moje bezpieczeństwo, boję się o bezpieczeństwo mojej rodziny. Czuję, że jestem po stronie prawa i mam prawo do wolności słowa zgodnie z Pierwszą Poprawką” – powiedział Taylor, wiceprezes organizacji pozarządowej Seneca Lake Guardian.
Greenidge odpowiedział na zarzuty postawione przez Buddingtona i Taylora. Ich oświadczenie zamieszczamy poniżej:
„Nasi krytycy zwracający uwagę na swoje własne powtarzające się fałszywe i wprowadzające w błąd oświadczenia publiczne to interesująca strategia. Ironią losu jest również to, że ci, którzy dziś mówią, że są zaniepokojeni potencjalnym procesem sądowym, to ci sami ludzie, którzy obecnie pozywają Greenidge’a i małe miasteczko Torrey. The Seneca Lake Guardian i inni również wcześniej pozwali stan Nowy Jork w sprawie Greenidge’a i przegrali w sądzie. Greenidge nie prowadzi sporu sądowego przeciwko nikomu i, jak jasno wynika z tych listów, nie chodzi tu o uniemożliwienie komukolwiek podzielenia się swoim stanowiskiem. „
Co mówią te listy?
Listy Greenidge’a wysłane do Buddingtona i Taylora można znaleźć here
7 października 2021 r. Buddington otrzymała swój list, w którym Greenidge natychmiast odwołuje się do tweeta z 8 września 2021 r.
@greenidge_GREE działa w oparciu o zezwolenia sprzed kilkudziesięciu lat & wyrządzając szkody środowiskowe w regionie FingerLakes Udziałowcy @support_com: Czy to jest *naprawdę* to, z kim chcesz robić interesy? VoteNOtoGreenidge & upewnij się, że kopalnia kryptowalut nie powstanie na twoim podwórku. pic.twitter.com/BtbaLiydvK
– Abi Buddington (@abibud23) 9 września 2021
„8 września zamieścił Pan poniższą wiadomość na Twitterze. Jest to najnowszy przykład świadomie fałszywych publicznych wypowiedzi na temat Greenidge’a i naszej operacji w Dreźnie” – napisał Irwin.
„Z szacunku dla wielu dobrych ludzi pracujących w Greenidge, którzy mieszkają ze swoimi rodzinami w Finger Lakes, prosimy o powstrzymanie się od dalszych świadomie fałszywych stwierdzeń na temat naszej firmy i jej legalnej działalności. Jeśli sytuacja będzie się powtarzać, rozważymy podjęcie wszelkich środków prawnych dostępnych dla naszej firmy” – dodał Irwin.
Również w dniu 7 października 2021 roku, Irwin napisał list do Yvonne Taylor. W liście tym Irwin napisał:
„Energiczna, uczciwa debata na temat kwestii środowiskowych jest czymś, co należy pochwalić. Natomiast Twoje ciągłe wysiłki, aby celowo oszukać opinię publiczną poprzez jawne kłamstwa na temat działalności naszej firmy, jej zgodności z prawem i wspaniałych ludzi, którzy pracują w naszej firmie, są już nie do przyjęcia. Jeśli będzie to kontynuowane, zbadamy możliwość podjęcia wszelkich środków prawnych dostępnych dla naszej firmy.”
Jeśli chodzi o te listy, Taylor powiedział dziś wcześniej Today’s Crypto News, że „Listy, które otrzymaliśmy, mówią same za siebie. Dla Greenidge’a twierdzenie, że 'tu nie chodzi o uniemożliwienie komukolwiek dzielenia się swoim stanowiskiem’ to szaleństwo.” Dodała, że październik jest Narodowym Miesiącem Zapobiegania Znęcaniu się i wezwała Irwina do „wycofania swoich listów i powstrzymania się od zastraszania osób w jego społeczności, które podzielają uzasadnione obawy dotyczące wpływu jego zakładu na nasze środowisko.”
W rozmowie telefonicznej rzecznik Greenidge’a podzielił się poglądem, że Today’s Crypto News nie powinno publikować tej wiadomości, ponieważ „sensacjonalizuje” takie twierdzenia i daje „tym ludziom więcej kredytu.”
Nie jest to pierwszy raz, gdy Greenidge Generation doświadcza publicznego sporu zarówno z Buddingtonem, jak i Taylorem.
Unpacking Greenidge’s green fight in upstate NY
Greenidge Generation wydobywa Bitcoin w swoim zakładzie górniczym w Dresden w stanie Nowy Jork.
Wcześniej Irwin powiedział Today’s Crypto News, że firma wydobywa od 3,8 do 4 Bitcoinów dziennie, co przy obecnych cenach daje dzienną łączną wartość około 242 000 dolarów.
Greenidge rozpoczął działalność jako elektrownia węglowa w 1937 roku, ale w ostatnich latach zwrócił się do wydobywania Bitcoin przy użyciu gazu ziemnego podnosząc gniew ekologów, takich jak Taylor i Buddington, którzy twierdzą, że obiekt nie tylko szkodzi otaczającemu środowisku, ale stanowi zagrożenie dla zobowiązań Nowego Jorku w zakresie zmian klimatycznych.
Samo wydobywanie bitcoinów jest kontrowersyjną praktyką, ze względu na fakt, że często jest niezwykle energochłonne. Według Cambridge University, sieć Bitcoin zużywa obecnie ponad 110 terawatogodzin energii elektrycznej rocznie, co oznacza, że gdyby Bitcoin był krajem, byłby w światowej czołówce pod względem rocznego zużycia energii elektrycznej.
To z kolei prowadzi do znacznego śladu węglowego. Według Cambridge University, tylko 39% sieci Bitcoin działa w oparciu o energię odnawialną.
Poprzednie badania przeprowadzone przez Today’s Crypto News wskazały, że pozostałe 61%, które działa na paliwach kopalnych, takich jak obiekt Greenidge’a, generuje emisję gazów cieplarnianych równoważną miliardom funtów spalonego węgla lub średniemu zużyciu energii elektrycznej przez miliony domów w ciągu roku.
The Seneca Lake battleground
Choć istnieje szerszy, ogólnobranżowy niepokój dotyczący wydobycia Bitcoin i środowiska, obawy dotyczące obiektu Greenidge często odnosiły się do pobliskiego jeziora Seneca.
Buddington powiedział ostatnio Today’s Crypto News, że Keuka Outlet, strumień w pobliżu obiektu Greenidge, który zasila jezioro Seneca, czuł się jakby był coraz cieplejszy.
„Podczas pływania kajakiem w ujściu, szczególnie w miesiącach letnich, kiedy zanurzasz rękę w wodzie, czujesz, że jest nienaturalnie ciepła” – powiedziała Today’s Crypto News.
Według The Committee to Preserve the Finger Lakes, ma ona rację. Grupa zmierzyła zmieniającą się temperaturę Keuka Outlet i odkryła, że temperatura wody wzrosła z około 50 stopni do około 85 stopni między styczniem a lipcem 2021 roku.
To, jak twierdzi Taylor, może być „czynnikiem przyczyniającym się” do szkodliwych zakwitów alg, formy bakterii, która jest szkodliwa dla ludzi i zwierząt.
„Widzimy to jako rosnący problem na naszym jeziorze, które jest zasobem wody pitnej dla ponad 100 000 osób” – powiedział wcześniej Taylor w wywiadzie dla Today’s Crypto News.
Greenidge z drugiej strony powiedział w swoim ostatnim-ostatnim liście do Taylora, że „nie ma żadnych dowodów na to, że działalność Greenidge’a zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia Harmful Algae Blooms lub zagraża jakiemukolwiek aspektowi jeziora Seneca.”
Co dalej z Greenidge’m?
Greenidge stoi w obliczu walki o odnowienie swojego pozwolenia Title V z nowojorskim Departamentem Ochrony Środowiska.
To pozwolenie Title V, które Greenidge uzyskał w 2016 roku, zmusza zakład do monitorowania i kontrolowania ilości emisji gazów cieplarnianych, które emituje każdego roku. W marcu 2021 roku Greenidge złożył pakiet dokumentów na poparcie swojego odnowionego wniosku do DEC.
Ten pakiet zawierał list widziany przez Today’s Crypto News, który określił, że firma może legalnie zezwolić na maksymalnie 641 000 ton ekwiwalentu dwutlenku węgla rocznie.
To, zgodnie z kalkulatorem emisji dwutlenku węgla Agencji Ochrony Środowiska, sugeruje, że maksymalne legalne emisje firmy wyniosłyby ponad 700 milionów funtów spalonego węgla lub średnie zużycie energii elektrycznej 116 tysięcy domów na rok.
Walcząc o przedłużenie licencji, Buddington i Taylor nie są jedynymi, którzy stoją jej na drodze.
Na początku tego tygodnia, podczas przesłuchania w Zgromadzeniu Stanowym, pojawiły się obawy dotyczące wpływu Greenidge’a na środowisko.
„Czy to jest, czy nie jest energetyczny świniak? Jeśli tak, jeśli podważa nasze cele klimatyczne, to musimy się temu naprawdę, naprawdę dokładnie przyjrzeć, łącznie z powiedzeniem nie” – powiedział Russ Haven, doradca legislacyjny New York Public Interest Research Group, za WSKG
Wcześniej dzisiaj, Greenidge Generation podzielił się następującym oświadczeniem z Today’s Crypto News:
„Szanujemy prawo każdego do jego opinii, a także prawo do popierania swoich poglądów. Nie uważamy jednak, aby ktokolwiek, szczególnie po wielokrotnym przedstawieniu mu faktów, miał prawo oczerniać legalną działalność, która zatrudnia jego sąsiadów i wspiera jego społeczność. Greenidge zachęca ludzi do zapoznania się z listami. „