Home » Tesla wierzy, że kryptowaluty są alternatywą dla gotówki

Tesla wierzy, że kryptowaluty są alternatywą dla gotówki

by Thomas

Tesla wierzy w przyszłość kryptowalut. Ponad rok po zainwestowaniu w Bitcoin (BTC) producent samochodów uznał kryptowaluty za alternatywę dla gotówki. Pomimo tych zachęcających słów, grupa niechętnie ogłasza powrót płatności Bitcoin. Zamiast tego firma zwróciła się w stronę Dogecoina (DOGE).

Tesla twierdzi, że wierzy w przyszłość kryptowalut

Tesla potwierdza swoje zainteresowanie kryptowalutami. W swoim najnowszym raporcie dla Securities and Exchange Commission (SEC), amerykańskiego federalnego organu regulacyjnego i nadzorczego dla rynków finansowych, producent samochodów zajął bardzo przychylne stanowisko wobec walut cyfrowych:

„Wierzymy w długoterminowy potencjał aktywów cyfrowych zarówno jako inwestycji, jak i alternatywy dla gotówki. „

Dla Tesli kryptowaluty takie jak Bitcoin (BTC) to nie tylko aktywa, ale także środki wymiany. Innymi słowy, firma motoryzacyjna uważa, że waluty cyfrowe stanowią realną alternatywę dla walut fiat, takich jak dolar czy euro.

Firma Tesla nie zainwestowała w Bitcoin tylko po to, by zarobić na spekulacji rosnącymi cenami. Nic dziwnego, że gigant rynku samochodów elektrycznych zastrzega sobie możliwość „zwiększenia lub zmniejszenia” swoich „zasobów aktywów cyfrowych w dowolnym momencie w oparciu o potrzeby biznesowe” i „warunki rynkowe”.

Tesla i kryptowaluty – skomplikowana relacja

Tesla nigdy nie ukrywała swojego zainteresowania kryptowalutami. Jednak rodząca się relacja między firmą Elona Muska a kryptowalutami obfituje w wiele zwrotów akcji. W lutym 2021 r. Tesla po raz pierwszy zaakceptowała płatności w Bitcoin (BTC) dla swoich klientów w USA. Można było kupić samochód tej marki, płacąc rachunek bitcoinami.

W związku z tym gigant z branży samochodów elektrycznych zainwestował 1,5 miliarda euro w nuklearną walutę cyfrową. Według ostatniego raportu dla Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), Tesla posiadała 1,96 miliarda dolarów w Bitcoinach na dzień 31 marca 2022 roku. Firma już osiągnęła pokaźny zysk z początkowej inwestycji.

Pod naciskiem akcjonariuszy Tesla zrezygnowała z płatności w Bitcoinie kilka tygodni po ogłoszeniu tego faktu. Amerykańska firma stwierdziła, że jest zaniepokojona wykorzystywaniem przez farmy górnicze „paliw bogatych w węgiel”.

Następnie Elon Musk zobowiązał się do przywrócenia płatności Bitcoin, gdy tylko farmy wydobywcze przejdą na masową skalę na ekologiczną i odnawialną energię. Prezes Tesli zażądał, aby 50% górników korzystało z czystej energii, zanim ogłosi powrót płatności kryptowalutowych.

Aby przyspieszyć przejście branży na zieloną energię, Tesla nawiązała współpracę m.in. z firmą Block Jacka Dorsey’a oraz firmą Blockstream, zajmującą się aplikacjami blockchain. Te trzy firmy budują w Teksasie farmę wydobywczą Bitcoinów. Infrastruktura będzie w całości zasilana energią słoneczną.

Elon Musk niechętnie wraca do Bitcoin

Pomimo wysiłków górników, Elon Musk nie ogłosił jeszcze powrotu płatności w Bitcoinach. Miliarder przyznał jednak, że przemysł wydobywczy wprowadził już znaczące zmiany, aby zmniejszyć swój wpływ na środowisko. Jednak badanie przeprowadzone przez New York Digital Investment Group (NYDIG) wykazało, że Bitcoin będzie odpowiadał jedynie za 0,9% światowej emisji dwutlenku węgla w 2030 r.

Równocześnie Tesla zaczęła akceptować Dogecoin (DOGE) jako metodę płatności w swoim oficjalnym sklepie internetowym. Niektóre z produktów oferowanych przez markę można kupić za kryptowalutę.

Na Twitterze Elon Musk ogłosił również, że Tesla będzie akceptować Dogecoin w niektórych stacjach ładowania samochodów elektrycznych, począwszy od nowej stacji Supercharger budowanej w Kalifornii. Tymczasem nic nie wskazuje na to, by Bitcoin miał powrócić do Tesli.

Related Posts

Leave a Comment