Zainteresowanie nadchodzącą siecią Blast warstwy 2 Ethereum przynosi ze sobą mnóstwo gotówki. Według DeFi Llama, całkowita wartość zablokowana (TVL) w projekcie wynosi obecnie ponad 405 milionów dolarów zaledwie kilka dni po ogłoszeniu projektu – i szybko rośnie.
Blast to nowa sieć skalowania Ethereum ogłoszona we wtorek. Na zatłoczonym rynku sieci warstwy 2 (takich jak Arbitrum i Optimism), deweloperzy wymyślają pomysły, aby ludzie mogli szybciej, łatwiej i taniej robić rzeczy na czasami powolnym i kosztownym blockchainie Ethereum.
Ten konkretny projekt jest częściowo prowadzony przez Tieshun „Pacman” Roquerre, który był współzałożycielem Blur, największego rynku NFT w kosmosie. Blur jest znany z tego, że daje traderom obfite nagrody za korzystanie i pozostanie lojalnym wobec rynku, a Blast najwyraźniej ma na celu zrobienie tego samego.
Idea Blast polega na tym, że użytkownicy wpłacają kryptowaluty – głównie Ethereum (ETH) i stablecoiny – aby uzyskać zwrot. Ludzie szybko wpłacają swoje środki. Jeden portfel kryptowalutowy zdeponował w tym tygodniu 10 000 ETH na rzecz projektu. To prawie 21 milionów dolarów w kryptowalutach.
Ale jest pewien haczyk: Blast tak naprawdę jeszcze nie działa.
Blast powiedział, że zatrzyma fundusze użytkowników, dopóki jego most nie zostanie uruchomiony w lutym, a nagły wzrost sieci i pytania dotyczące modelu sprawiają, że ludzie mówią o tym, czy inwestowanie jest bezpieczne, czy nie. Sam Blast twierdzi, że w chwili pisania tego tekstu łączna wartość zablokowanych środków wynosi 443 miliony dolarów, z prawie 53 000 użytkowników do tej pory.
Jakiś degen zdeponował 10 000 ETH w BLAST. pic.twitter.com/GODo20RDTp
– Farokh (@farokh) November 22, 2023
Niektórzy inwestorzy obawiają się, że może to być schemat Ponziego, ponieważ ci, którzy polecają innych użytkowników, mogą otrzymać „punkty Blast” za majowy zrzut. Projekt obiecuje również swoim użytkownikom znaczne, „wolne od ryzyka” zyski w wysokości 4% w ETH i 5% w stablecoinach.
Inni – w tym pseudonimowy deweloper NFT Phygital i inżynier Polygon Labs Jarrod Watts – twierdzili, że wymaganie trzech z pięciu anonimowych kluczy do podpisywania i wykonywania transakcji jest potencjalnie niebezpieczne. Watts w szczególności powiedział, że Blast „nie jest L2”, przynajmniej nie w obecnym wcieleniu.
Wysyłając pieniądze na kontrakt Blast, w zasadzie ufasz 3-5 nieznajomym, że postawią twoje fundusze za ciebie.
Nie będziesz w stanie wypłacić tych pieniędzy w żadnym momencie, chyba że te 3-5 osób zdecyduje się postąpić właściwie w przyszłości.
Ponownie, nie ma tu żadnego mostu.
(14/24)
– Jarrod Watts (@jarrodWattsDev) 23 listopada 2023
„Inwestowanie środków w Blast jest jak zaufanie 3-5 nieznajomym do stawiania kryptowalut”, napisał Watts na X, dawniej Twitterze. „I nie będziesz mógł ich wypłacić, chyba że zdecyduje o tym 3 sygnatariuszy. Dla mnie brzmi to ryzykownie”.
Pacman napisał w piątek na Twitterze, że projekt obiecuje duże nagrody, ponieważ zyski pochodzą z głównych zdecentralizowanych projektów finansowych Lido i MakerDAO.
1/ Krąży mem, że Blast to ponzi. Zyski, które Blast zapewnia użytkownikom, mogą wydawać się zbyt piękne, aby mogły być prawdziwe, więc ten mem jest zrozumiały. Ale mówiąc prościej, yield, który zapewnia Blast, pochodzi (początkowo) z Lido i MakerDAO.
Lido yield pochodzi ze stakingu ETH…
– Pacman | Blur + Blast (@PacmanBlur) November 24, 2023
„Powodem, dla którego wydajność w Blast wydaje się zbyt dobra, aby mogła być prawdziwa, jest to, że Blast czyni tę wydajność domyślną dla wszystkich” – powiedział, dodając, że projekt „demokratyzuje wyższą wydajność”.
Blast powiedział również, że jednym z rodzajów zysków jest wolna od ryzyka stopa procentowa ETH. Jednak członkowie Lido, w tym jeden o pseudonimie Sacha on X, zwrócili uwagę, że żadna forma stakingu nie jest całkowicie „wolna od ryzyka”.
Ważne jest, aby wyjaśnić, że to stwierdzenie jest fałszywe.
Chociaż jestem zdania, że staking musi być jak najbardziej zbliżony do wolnego od ryzyka, dziś nie jesteśmy w tym miejscu. wiąże się to z ryzykiem związanym z zarządzaniem, umową i operatorem.
Każdy, kto korzysta z Blast, musi o tym pamiętać https://t.co/8z9dVJhr6J
– sacha (@sachayve) 21 listopada 2023
TCN skontaktowało się z Blast w celu uzyskania dodatkowego komentarza na temat obaw, ale nie otrzymało natychmiastowej odpowiedzi.
Wolni od ryzyka czy nie, inwestorzy nadal wpłacają duże sumy kryptowalut do projektu z zawrotną prędkością – i jest to inwestycja, która nie drgnie przez wiele miesięcy. Będą musieli mieć nadzieję, że Blast spełni swoje obietnice.