Home » Badania: Adresy akumulacyjne – omeny hossy?

Badania: Adresy akumulacyjne – omeny hossy?

by Patricia

Akumulacja adresów wzrosła o 18% od początku 2022 roku, osiągając rekordowy poziom 700 000 adresów.

Choć aktywne adresy Bitcoin (BTC) są postrzegane jako dobry wskaźnik ogólnego zdrowia rynku kryptowalut, są mniej pomocne w przewidywaniu cykli rynkowych.

Cenną metryką, która może być wykorzystana do przewidywania hossy ze znacznym stopniem dokładności, są adresy akumulacyjne. Zdefiniowane jako portfele Bitcoin posiadane przez inwestorów, którzy nie wycofali ani nie wydali żadnego z przechowywanych w nich BTC, adresy akumulacyjne są często wykorzystywane do obliczania byczego sentymentu na rynku.

Określenie liczby adresów akumulacyjnych wymaga zastosowania ścisłych ograniczeń do danych. Każda ilość Bitcoinów wycofana lub wydana z tego konkretnego typu adresu natychmiast usuwa go z kohorty. Podczas obliczania całkowitej liczby adresów akumulacyjnych, Glassnode wziął pod uwagę zarówno zimne, jak i gorące portfele.


Zbliżenie do roku 2010 ujawnia ciekawy trend – za każdym razem, gdy liczba tych adresów wzrastała, następowała hossa.

Hossa z 2018 roku była poprzedzona dodaniem 200 000 nowych adresów akumulacyjnych. Jej szczyty w latach 2014, 2013 i 2011 również korelowały ze znacznym skokiem liczby adresów akumulacyjnych.

Według danych Glassnode, adresy akumulacyjne wzrosły o 18% od 1 stycznia 2022 roku, osiągając rekordowy poziom 700 000 adresów.

Dodanie 170 000 nowych adresów akumulacyjnych jest zazwyczaj byczym wskaźnikiem, ponieważ pokazuje rosnącą ilość podaży Bitcoina wyprowadzaną z sieci. Drastycznie zmniejszona podaż Bitcoinów na giełdach wywołuje wtedy wzrost presji kupna, pchając cenę w górę.

Related Posts

Leave a Comment