Home » W obliczu niezadowolenia, OpenSea wycofuje swój limit na tworzenie NFT

W obliczu niezadowolenia, OpenSea wycofuje swój limit na tworzenie NFT

by Patricia

Środek, który nie trwał długo… OpenSea wprowadziła wczoraj limit na liczbę niezbywalnych tokenów (NFT), które mógł stworzyć każdy użytkownik. Ale było tak wiele głosów sprzeciwu, że platforma została zmuszona do pozbycia się go już następnego dnia. Co się stało

OpenSea nakłada nowe ograniczenia na tworzenie NFT

W ostatnich dniach platforma OpenSea ogłosiła, że twórcy korzystający z jej darmowego narzędzia zostali ograniczeni do 5 kolekcji i 50 NFT na kolekcję. Uzasadnił ten ruch, mówiąc, że otrzymał informacje zwrotne od użytkowników, nie precyzując charakteru tych informacji.

OpenSea zaprosiła również użytkowników do poinformowania jej o tym, jak ta zmiana wpłynęła na ich życie. Użytkownicy nie wahali się tego zrobić, a opinie były w większości negatywne. Kilku twórców tłumaczyło, że nie byli w stanie dokończyć swojej obecnej kolekcji:

„Zobowiązałem się do stworzenia kolekcji 100 sztuk. Jestem na 96 na 100, a teraz utknąłem z tą wiadomością i nie będę mógł jej dokończyć. Nigdy. Dzięki!”

OpenSea zmuszony do wycofania się

Twórcy zawsze mieli możliwość wdrażania własnych inteligentnych kontraktów, aby uniknąć tego ograniczenia. Jednak szczególnie wysokie koszty wdrożenia (ponad 1000 dolarów opłat) niekoniecznie zachęcały ich do tego.

Było tak wiele pretensji, że OpenSea wycofała się następnego dnia, przepraszając za to, że nie zapytała swojej społeczności z wyprzedzeniem. Środek został odwołany:

„Do wszystkich twórców w naszej społeczności, którzy zostali dotknięci przez limit 50 obiektów, który zastosowaliśmy w naszym darmowym narzędziu do mennic: usłyszeliśmy Was i przepraszamy. „

Ponadto platforma wyjaśniła, dlaczego podjęła taką decyzję. Narzędzie, o którym mowa, ma być w 80% wykorzystywane do pracy stanowiącej plagiat, fałszywych kolekcji, a także spamu. Ograniczenie miało zatem na celu przeciwdziałanie temu zjawisku.

OpenSea przyznała, że powinna była przedyskutować tę kwestię ze społecznością przed podjęciem tej decyzji. Platforma potwierdza również, że będzie nadal zajmować się tą sprawą:

Pracujemy nad szeregiem rozwiązań, które mają wspierać twórców, a jednocześnie odstraszać złośliwych aktorów. Zobowiązujemy się do przedstawienia Państwu tych zmian z wyprzedzeniem, zanim je wprowadzimy.”

Related Posts

Leave a Comment