Home » DAO organizuje świętą pielgrzymkę, aby spotkać się z psem Dogecoin w Japonii

DAO organizuje świętą pielgrzymkę, aby spotkać się z psem Dogecoin w Japonii

by Patricia

Mekka. Betlejem. Ściana Płaczu. A teraz: Doge.

Gorliwi zwolennicy Kabosu – szeroko otwartego Shiba Inu przedstawionego w oryginalnym memie Doge, którego puszysty wizerunek zdobi popularną kryptowalutę Dogecoin, która narodziła się w wyniku tego internetowego fenomenu – mają teraz okazję odbyć pielgrzymkę do ziemskiej rezydencji psa w Sakura w Japonii.

Wycieczka odbywa się dzięki Own the Doge, społeczności NFT zorientowanej na psy, wspieranej przez Doge DAO, zdecentralizowaną autonomiczną organizację (DAO) zorientowaną na psy… która sama narodziła się z PleasrDAO, zbioru artystów i kolekcjonerów NFT, którzy łączą swoje fundusze, aby nabyć istotną kulturowo sztukę cyfrową.

„Myślimy o Pleasr jako Luwrze Internetu, a o Doge jako jej Mona Lisie”, powiedział TCN tridog, pseudonimowy główny współpracownik Own the Doge i członek PleasrDAO.

Tridog, który sam ściśle przestrzega zasady D.O.G.E. (Do Only Good Everyday), odwiedził jesienią ubiegłego roku 17-letnią Kabosu i jej „hooman”, Dogemother Atsuko Sato, miejscową przedszkolankę, w Japonii. Na zawsze zmieniony przez to spotkanie, Tridog jest teraz zachwycony możliwością podzielenia się swoim religijnym katharsis z wybranymi członkami społeczności Doge.

„Ta pielgrzymka… będzie badać genezę jednej z największych legend w historii Internetu i zapewni raz w życiu okazję do powrotu do korzeni [Kabosu] w Tokio i jego okolicach, miejscu znanym z szalonych i wspaniałych happeningów”, powiedział tridog.

Wycieczka, która odbędzie się od 3 do 7 maja, będzie obejmować wizyty w świątyniach i posągach o tematyce psiej w rejonie Tokio, jazdę gokartami po ulicach miasta oraz kolację z występem gejszy. Oczywiście w programie znajdzie się również wycieczka do małego miasta Sakura, gdzie szczęśliwi uczestnicy wycieczki spotkają się z Doge, przejdą się z Doge na spacer, będą pozować do meme-reenactmentowych zdjęć z Doge, a także odwiedzą przyszłe miejsce, w którym stanie brązowy posąg Doge, na który Doge DAO zebrało wcześniej 100 000 dolarów, aby postawić go w mieście.

Dołączy również do pielgrzymów w ich duchowej podróży honorowy gość pielgrzymki Kyle Craven, aka Bad Luck Brian, temat innego ikonicznego mema z 2010 roku. Choć twarz Cravena będzie prawdopodobnie widoczna przez większą część podróży, ci goście, którzy chcą anonimowo oddać się dogońskim uniesieniom, otrzymają „dogońskie wielkie głowy” lub maski o dogońskich motywach do noszenia podczas podróży. („We will def make this trip 'anon-frenly’,” tridog said.)

Każdy może się zgłosić do udziału w wycieczce, choć według Own the Doge, miejsce jest już prawie wyczerpane. Na aplikacji wycieczki, niedoszli pielgrzymi są proszeni o ujawnienie swoich prawdziwych motywacji do podjęcia wędrówki. Aby zrobić sobie zdjęcie z Dogiem? Aby zjeść obiad z człowiekiem doża, Atsuko? A może po to, by „uścisnąć dłoń męża Atsuko (palec widoczny w memie)”?

Jednak jeden szczęśliwy zwycięzca loterii będzie mógł pokryć opłatę za wycieczkę w wysokości 4 200 dolarów oraz koszty przelotu (do 1 500 dolarów) przez Doge DAO. Aby wziąć udział w konkursie, uczestnicy muszą posiadać co najmniej jeden Doge Pixel NFT. Co to jest, zapytacie? W 2021 roku PleasrDAO kupił NFT oryginalnego meme Doge od Atsuko Sato za 4 miliony dolarów (dużo wow), a następnie frakcjonował go na miliardy tokenów DOG.

Pojedyncze piksele z tego zdjęcia można teraz posiadać za około 48 dolarów tokenów DOG za sztukę. A im więcej Doge Pixels dana osoba posiada, tym większe są jej szanse na wygranie loterii pielgrzymkowej Doge (chociaż takie frakcjonowanie i odsprzedawanie NFT zostało uznane za potencjalnie nielegalne przez nawet wokalnie pro-kryptograficzne organy regulacyjne).

W zeszłym miesiącu PleasrDAO wystawił na aukcję kanapę z oryginalnego meme Doge, aby zebrać fundusze dla organizacji humanitarnej Save the Children. Kanapa osiągnęła cenę 21 ETH, wartą w tym czasie nieco mniej niż 35 000 USD.

Related Posts

Leave a Comment