Home » Po fiasku 2022 roku Pixelmon zbiera 8 milionów dolarów i planuje cztery nowe gry

Po fiasku 2022 roku Pixelmon zbiera 8 milionów dolarów i planuje cztery nowe gry

by v

Kiedy pojawił się po raz pierwszy, Pixelmon był wyśmiewany i niedowierzany przez społeczność kryptowalutową. Firma przeszła jednak długą drogę i wkrótce zaoferuje 4 gry oparte na swoich stworkach. Co dalej

?

Pixelmon, historyczne fiasko gry blockchain

W lutym 2022 roku Pixelmon w końcu zaprezentował swoją grę. Oparta na modelu Pokémon, oferowała użytkownikom stworki do zebrania. Tyle tylko, że wynik nie był tak udany, jak się spodziewano… Wręcz przeciwnie: kryptosfera szydziła z oferowanych niewymienialnych tokenów (NFT), za które kupujący zapłacili do 9 000 USD.

Twórca Pixelmon wyszedł wówczas z anonimowości i obiecał zadośćuczynienie, w szczególności przeznaczając 2 miliony dolarów na przeprojektowanie grafiki. Od tego czasu krypto-zima spowolniła rynek NFT, a Pixelmon nie został ponownie usłyszany.

Pixelmon powraca z 4 grami

Ale tak jak rynki wykazują oznaki życia, Pixelmon powraca. Wraz z nową oprawą wizualną uruchomiła już grę poboczną: Kevin the Adventurer, opartą na człowieku, który był uważany za najbrzydszego z NFT.

Marka nie zamierza na tym poprzestać. Właśnie zakończyła rundę finansowania w wysokości 8 milionów dolarów. Zainteresowane strony to Animoca Brands (wydawca Axie Infinity), Delphi Ventures i Foresight Ventures.
Dyrektor generalny Pixelmon Giulio Xiloyannis, który był współzałożycielem LiquidX, potwierdził również The Block, że Pixelmon przygotowuje 4 gry. Wszystkie będą oparte na tytułowych stworzeniach. Pomysł polega na tym, że właściciele NFT będą mogli płynnie używać go w kilku grach. Koncepcja ta nazywana jest „zdecentralizowaną własnością intelektualną” (zdecentralizowane IP).

Czy to wystarczy, aby przywrócić Pixelmon na pierwszy plan i to w lepszy sposób? To się dopiero okaże na rynku gier blockchain, który czasami ma trudności ze znalezieniem odbiorców. Być może Kevin będzie musiał przyjść na ratunek po raz kolejny.

Related Posts

Leave a Comment