Binance zaczął tracić grunt pod nogami na rzecz Crypto.com, Coinbase i FTX, zgodnie z analizą danych dotyczących wolumenu wymiany.
Staje się trudno znaleźć profesjonalną ligę sportową lub drużynę bez co najmniej kilku sponsorów kryptowalutowych.
Crypto.com ujawnił wczoraj, że nabył prawa do namingu areny w Los Angeles, znanej wcześniej jako Staples Center, w 20-letniej umowie o wartości 700 milionów dolarów. To, po części, jest prawdopodobnie tym, co spowodowało, że jej Crypto.com Coin (CRO) skoczyła dziś aż o 30%.
Giełda kryptowalutowa z siedzibą w Singapurze ma również umowę, która dodaje markową naszywkę do koszulek Philadelphia 76ers przez następne sześć lat. Tego lata firma zawarła pięcioletnią, wartą 100 milionów dolarów umowę z Formułą 1, która gwarantuje firmie obecność marki podczas wydarzeń F1 i partnerstwo NFT. Zapłaci również 175 milionów dolarów w ciągu najbliższych pięciu lat Ultimate Fighting Championship (UFC) w ramach umowy sponsorskiej.
Nie jest w tym osamotniona. FTX i Coinbase były zajęte swoimi własnymi umowami marketingu sportowego. A analiza danych giełdowych CoinGecko pokazuje, że szał sponsoringu sportowego może się opłacać.
Binance, największa na świecie giełda kryptowalutowa pod względem wolumenu, zaczęła tracić grunt pod nogami jako długoletnia dominująca giełda, wynika z danych. W pewnym momencie w ciągu ostatnich 30 dni, stanowiła ona 58% wolumenu wśród pięciu największych giełd – Binance, Coinbase, Huobi, Crypto.com i FTX. (CoinGecko klasyfikuje giełdy według „wyniku zaufania”, który jest częściowo oparty na wolumenie wymiany, ale także obejmuje płynność, bezpieczeństwo cybernetyczne i skalę). Ale dzisiaj Binance spadł do 45%, podczas gdy Coinbase, Crypto.com i FTX zyskały na wolumenie.
To nie dowodzi, że skok w wolumenach wymiany był spowodowany wszystkimi transakcjami sportowymi. Mimo to, zyski prawdopodobnie nie pozostały niezauważone przez ludzi podpisujących czeki za wszystkie te transakcje.
W piątek, Sam Bankman-Fried, dyrektor generalny FTX, opublikował na Twitterze zrzut ekranu z wolumenami wymiany, pokazujący, że jego firma z łatwością zapewniła sobie miejsce numer dwa za Binance.
– SBF (@SBF_FTX) 12 listopada 2021
Zwiększanie rozpoznawalności nazwy, a co za tym idzie użytkowników, było ostatnio popularnym tematem rozmów dla Bankman-Fried.
„Kiedy ktoś po raz pierwszy chce zaangażować się w kryptowaluty, okazuje się, że nie słyszał o FTX” – powiedział w zeszłym tygodniu na imprezie Decrypt and Yahoo Finance Crypto Goes Mainstream. I to jest duża część powodu, dla którego jego firma wydała tyle, ile wydała na marketing sportowy, wyjaśnił.
Najnowsze dane z badań potwierdzają strategię skierowaną do fanów sportu. Podczas gdy 39% wszystkich dorosłych twierdzi, że posiada pewną wiedzę na temat kryptowalut, liczba ta wzrasta do 47% wśród segmentu, który identyfikuje się jako fani sportu, zgodnie z niedawnym sondażem przeprowadzonym przez Morning Consult.
Dwadzieścia siedem procent tych fanów stwierdziło, że posiada kryptowaluty. Znajomość kryptowalut wydaje się być proporcjonalna do zaangażowania fanów sportu: Dwóch na trzech samozwańczych „zapalonych” fanów sportu i 72% osób obstawiających zakłady sportowe powiedziało, że znają kryptowaluty.