Chińska Komisja Nadzoru Papierów Wartościowych (CSRC) reaguje na spadki na chińskim rynku akcji, starając się kontrolować zmienność rynku i zobowiązując się do podjęcia niezbędnych środków. Jednak szczegóły planowanych działań regulatora pozostają niejasne, pozostawiając inwestorów w niepewności co do przyszłości chińskiej gospodarki, zwłaszcza że gigant nieruchomości Evergrande niedawno ogłosił bankructwo.
Czy CSRC będzie w stanie dotrzymać obietnic ustabilizowania chińskiej gospodarki?
Po tym, jak chińska giełda spadła do najniższego poziomu od 5 lat, Chińska Komisja Papierów Wartościowych (CSRC) zobowiązała się do wprowadzenia środków mających na celu ochronę rynku przed nadmiernie zmiennymi wahaniami, chociaż szczegóły tych planowanych środków nie zostały określone.
Indeks CSI300, obejmujący 300 największych chińskich akcji, przechodzi przez okres dużej zmienności od szczytu w lutym 2021 r., kiedy to osiągnął poziom 5 930 juanów. W ciągu 3 lat jego wartość spadła o około 7 bilionów dolarów, a indeks CSI300 jest obecnie notowany na poziomie 3200 juanów, co oznacza spadek o 46%.
CSI300 price since 2019
Już pod koniec stycznia 2024 r. CSRC próbowała ograniczyć spadki na chińskich rynkach, ograniczając możliwości zajmowania krótkich pozycji. Mimo to środki te nie zdołały powstrzymać spadku cen, który prawdopodobnie został wywołany bankructwem Evergrande, chińskiego giganta nieruchomości.
Chociaż regulator zobowiązał się do zwalczania złośliwej krótkiej sprzedaży w celu zniechęcenia do krótkoterminowych spekulacji i zachęcenia do długoterminowych inwestycji, co doprowadziło do krótkoterminowego odbicia, rzeczywisty wpływ tych zobowiązań na cenę CSI300 pozostaje niepewny.
Niektórzy eksperci sugerują, że chiński rząd powinien rozważyć utworzenie funduszu stabilizacji rynku w wysokości co najmniej 10 bilionów juanów (1,4 biliona dolarów), aby zapobiec powszechnej panice na rynkach.
Ponadto kurs wymiany juana w stosunku do dolara, który utrzymywał się poniżej 6,5 dolara za juana przez ponad rok od listopada 2020 r., ostatnio wahał się między 7 a 7,3 dolara za juana, co odzwierciedla deprecjację juana o około 13% w stosunku do dolara i stanowi kolejne wyzwanie dla chińskiej gospodarki.
