Zadanie dokonania bilansu na koniec roku handlowego jest klasycznym zadaniem o wielu zaletach, z których nie najmniejszą jest posiadanie dobrej podstawy do spojrzenia w przyszłość na kolejny rok. Vincent Ganne oferuje Wam przegląd giełdowy z 2022 roku oraz swój scenariusz na najbliższe dwa lata dla ceny bitcoina
Bitcoin jest ostatni w klasie w 2022 roku
To jest to! Rok giełdowy definitywnie kończy się w tym tygodniu, wolumen obrotu jest już zupełnie anemiczny, a price action nie powinna mieć już żadnych większych niespodzianek aż do pierwszych sesji 2023 roku.
Z reguły to właśnie wtedy poważni analitycy wykonują klasyczną pracę na koniec roku, polegającą na podsumowaniu głównych trendów rynkowych z ubiegłego roku, zarówno pod względem fundamentalnym, jak i technicznym.
Zwróciłem się do wybranych aktywów, które reprezentują każdą z pięciu głównych klas aktywów rynków finansowych:
- Rynek akcji;
- Rynek obligacji;
- Rynek walutowy (FOREX);
- Rynek towarowy;
- Rynek kryptowalut.
Należy pamiętać, że status „klasy aktywów” dla rynku kryptowalut nie jest jeszcze akceptowany przez wszystkich.
Zatem rok 2022 to rok ogólnych spadków dla indeksów giełdowych, obligacji i kryptowalut. W końcu złoto najlepiej radzi sobie z zerowym wynikiem, pokazując swój defensywny aspekt.
Cena Bitcoina zakończyła rok na minusie 65%, co jest brzydkie, bardzo brzydkie. Jednak akcje, którymi najczęściej handlują amerykańscy inwestorzy detaliczni, nie radziły sobie tak dobrze: cena akcji Tesli od początku roku spadła o ponad 71%.
Czy spadek o 65% w ciągu 12 miesięcy wystarczy, aby uzasadnić wyraźny rajd w górę w 2023 roku? Oczywiście, że nie. Z drugiej strony jestem przekonany, że przyszły rok będzie rokiem, w którym zostaną położone pierwsze korzenie kolejnego byczego cyklu; mówiąc wprost, w tym nowym roku nastąpi koniec rynku niedźwiedzia.
Wykres przedstawiający względne wyniki w całym 2022 roku wybranych składników wszystkich głównych klas aktywów
Bitcoin – scenariusz Vincenta Ganne’a na najbliższe 2 lata
Rok 2022 jest zatem rokiem do zapomnienia dla rynku kryptowalut, rokiem fundamentalnej i technicznej czystki; w istocie można się tylko cieszyć z wyrzucenia postaci pokroju Sama Bankmana-Frieda, ex-CEO FTX, oraz z punktu wyjścia, jakim było wdrożenie procesu audytu platform kryptowalutowych. Pierwsza część 2023 roku powinna pozostać kolorowa, ponieważ nie popełnij błędu, czystka prawdopodobnie jeszcze się nie skończyła, zwłaszcza na środowisku altcoinów.
Nie mam do dyspozycji kryształowej kuli, ale mam swoje wykresy, swoje doświadczenie i swoje przekonania. Zestawiając to wszystko w shakerze, mogę zaproponować scenariusz rynkowy na najbliższe dwa lata:
- Pierwsza połowa 2023 roku nadal będzie trudna, ale zobaczymy w niej pierwsze korzenie kolejnego rynku byka;
- Znaczne odbicia nastąpią między drugą połową 2023 roku a kolejnym przepołowieniem bitcoina (wiosna 2024 roku);
- Rynek przebije opór 30K$ i skieruje się do swojego ATH pomiędzy połową 2024 a rokiem 2025.
Więc oto moja skromna opinia, a poniżej macie jej graficzne przedstawienie. Dziękuję za przeczytanie, życzę Wam wszystkim szczęśliwego Nowego Roku
Wykres przedstawiający japońskie świeczki w danych tygodniowych ceny bitcoina z perspektywicznym scenariuszem Vincenta Ganne’a na najbliższe 2 lata
