Gracze nienawidzą NFT, mówicie? Nie w świecie Deadrop.
Popularny streamer YouTube i były gracz pro esportowy Guy „Dr. Disrespect” Beahm założył własne studio gier Midnight Society w 2021 roku z planami stworzenia topowej strzelanki pierwszoosobowej. Plany dotyczące jego pierwszej gry, Deadrop, zrujnowały pióra wśród krypto-nienawistników, ponieważ Midnight Society wydało 10 000 opcjonalnych Polygon NFT zwanych „Founders Passes” dla niewydanej gry w zeszłym roku.
Now in its pre-alpha stage, Deadrop was publicly play-tested to much fanfare Friday evening by the likes of esports stars Dr. Lupo, Scump, Zlaner, and other pro players.
Trzygodzinne wydarzenie odbyło się na Esports Stadium w Arlington w Teksasie i zgromadziło spory tłum, a jeden z twórców treści, który wziął w nim udział osobiście, Spike, powiedział TCN, że na imprezie było „około 500 osób” i długa kolejka do wejścia.
To niesamowite zobaczyć @DrDisrespect @ZLaner @DrLupo & @scump grają @DEADROP wszystko na jednej arenie. @12am zmienia gaming jaki znamy! pic.twitter.com/l4TrxoAVNT
– Spike (@SpikeReacts_) 18 marca 2023
Oprócz publiczności IRL, Dr. Disrespect’s livestream z wydarzenia zobaczył około 22,000 jednoczesnych widzów, a Scump’s stream z wydarzenia zdobył 10,000 jednoczesnych widzów. Biorąc pod uwagę wszystko, to ogromna widownia jak na grę, która oferuje graczom NFT.
Opt-in NFTs
Dla zainteresowanych, NFT Doca nie wydają się w ogóle zakłócać lub zmieniać rozgrywki. W rzeczywistości, 10,000 Founders Pass NFT wydaje się funkcjonować bardziej jako bilety do klubu członkowskiego, dając posiadaczom jedyny w swoim rodzaju PFP, którego przyłbicę można nosić w grze, prawo do głosowania nad elementami gry, dostęp do wydarzeń Midnight Society, pierwszeństwo w zakupie towarów, dostęp do budowy gry i inne korzyści. Aktualna cena podłogowa Founders Pass to 0,4 ETH, czyli około 726 dolarów.
Wszyscy wypróbowują Deadrop (Pre-Alpha!)@12am pic.twitter.com/XnnJ6kk0wR
– Red7669 (@red7669) 18 marca 2023
Gameplay
Podczas testu rozgrywki pre-alpha, współzałożyciel Midnight Society i były deweloper „Halo” Quinn DelHoyo wyjaśnił, że Deadrop to nie tylko gra person-vs-person (PVP), ale posiada również element person-vs-environment (PVE). Ta kombinacja jest często określana jako PVPVE w grach, co, choć jest dużym akronimem, dokładnie opisuje doświadczenie rozgrywki skupione wokół eliminowania innych graczy, a także powolnego wspinania się w górę do punktu wydobycia, zanim nastąpi śmiertelne zamrożenie.
„DelHoyo opowiedział o pionowych wyzwaniach w grze.
Its PVPVE nature makes Deadrop a bit like fellow PVP Battle Royales Call of Duty: Warzone or Apex Legends, but Deadrop has a unique retro aesthetic. Chociaż twórcy z Midnight Society przypomnieli widzom, że wszystkie krajobrazy w grze są wciąż na bardzo wczesnym, niedokończonym etapie, wyrazili również chęć stworzenia świata na stałe osadzonego w latach 80-tych i 90-tych – estetyki, która pasuje do ekscentrycznej osobowości Doca.

Image: YouTube/Midnight Society
Jednym z elementów Deadrop, który czyni go stosunkowo wyjątkowym w porównaniu z innymi strzelankami, jest fakt, że „teaming” jest dozwolony i właściwie zachęcany przez twórców. Teaming to sytuacja, w której wielu graczy tworzy grupy w grze i zgadza się nie zabijać siebie nawzajem, mimo że mogliby to zrobić i zebrać wielkie nagrody. Zespołowość w Deadrop ma jednak swoje własne problemy, takie jak przypadkowe zastrzelenie przyjaciół czy radzenie sobie ze skutkami zdrady.
Niektórzy widzowie online byli zirytowani tym, że Deadrop pobierał od graczy, którzy nie posiadali jego NFT, 25 dolarów za przetestowanie gry pre-alfa. Do pewnego stopnia to zamieszanie jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę, że strona Midnight Society twierdzi, że Deadrop jest „free to play”. Jeden z graczy zgłosił również problemy z frameratem w grze, która powstaje w Unreal Engine 5 z ray-tracingiem.
Podczas gdy użytkownicy Twittera spierali się o to, czy Doc ma „obsesję” na punkcie NFT, a inni twierdzili, że zespół Midnight Society jest „mocno skupiony na NFT”, na scenie podczas piątkowej imprezy nie użyto tego złośliwego akronimu.
Zamiast tego, skupiono się na promowaniu nowych funkcji gry wśród tłumu.