Ethereum (ETH) zbawieniem? Rozwiązania warstwy 2 zyskują w ostatnich miesiącach na popularności. Wartość zablokowana na protokołach właśnie osiągnęła nowy rekord.
Nie jest dla nikogo nowością, że opłaty za Ethereum (ETH) stały się w ostatnich miesiącach zaporowo drogie, a trend ten nie wydaje się odwracać. W listopadzie średnie opłaty osiągnęły rekordowy poziom, wzrastając o +700% w ciągu ostatnich czterech miesięcy.
Korzystanie z rozwiązań warstwy drugiej, czyli layer 2, stało się więc powszechne, jeśli ktoś chce wejść w interakcję z siecią bez ponoszenia niebotycznych opłat.
Stąd przełom w łącznej wartości zablokowanej (TVL) na warstwie 2, która w ostatnich dniach osiągnęła nowy rekord. Według danych z L2Beat, w weekend zablokowano ponad 1,28 mln ETH, co stanowiło wówczas 5,6 mld USD.
Odpowiada to wzrostowi o +7,4% w ciągu ostatnich siedmiu dni. Layer 2 Arbitrum jest zdecydowanym liderem pod względem zablokowanej wartości. Jej udział w rynku wynosi ponad 47%. Za nim plasuje się dYdX z 17%, a na trzecim miejscu Loopring z 10%
Ethereum skrytykowane w obliczu konkurencji
Obecnie prosty transfer tokena ERC-20 w sieci Ethereum może kosztować użytkowników ponad 40 dolarów. Od 9 listopada średnia opłata wynosiła ponad 62 dolary, a podwyżka wciąż trwa
Niektórzy krytycy twierdzą więc, że sieć staje się przystępna tylko wtedy, gdy zastosuje się rozwiązanie zewnętrzne, ponieważ pierwsza warstwa jest zbyt droga. Kilka czołowych postaci wyraziło swoje rozczarowanie siecią płatności, w tym Zhu Su, dyrektor generalny Three Arrows Capital
Tak Porzuciłem Ethereum pomimo wspierania go w przeszłości.
Tak Ethereum porzuciło swoich użytkowników, pomimo wspierania ich w przeszłości.
Pomysł siedzenia i szarpania się, patrząc jak się pali i wymyślając testy czystości, podczas gdy zero nowicjuszy może sobie pozwolić na sieć, jest obrzydliwy.
– Zhu Su (@zhusu) 21 listopada 2021
Tak, porzuciłem Ethereum pomimo wspierania go w przeszłości. Tak, Ethereum porzuciło swoich użytkowników, choć wspierało ich w przeszłości. […] Żaden nowicjusz nie może sobie pozwolić na korzystanie z blockchaina.
Pozostaje więc pytanie, czy Ethereum zdoła utrzymać przewagę pierwszego gracza, gdy jego konkurenci zaczną nabierać rozpędu. Wyścig w kierunku Ethereum 2.0 i proof of stake jest w każdym razie bardziej kluczowy niż kiedykolwiek dla drugiej co do wielkości kryptowaluty w tej chwili.