Seria porwań związanych z kryptowalutami, do których doszło w ostatnich miesiącach, skłoniła „Bitcoin Family” do zachowania ostrożności. Rodzina żyjąca z kryptowalut zmieniła swoje środki bezpieczeństwa, stosując niekiedy oryginalne techniki.
„Bitcoin Family” zmienia swoje środki ochrony
Wzrost liczby porwań i prób wymuszeń wywołał dreszcze wśród osobistości świata kryptowalut. W tym „Bitcoin Family”, rodziny, która porzuciła wszystko, aby poświęcić się BTC.
Ujawniła ona bowiem, że podjęła nowe środki w celu zapewnienia sobie ochrony. Jej członkowie podzielili 24-wyrazowe hasło odzyskiwania dostępu do głównego portfela na kilka części. Zostały one rozrzucone po całym świecie, od Europy po Amerykę Południową. Są przechowywane na metalowych nośnikach odpornych na działanie czynników atmosferycznych.
Ponadto rodzina korzysta obecnie z systemu wielopodpisowego: oznacza to, że żadna pojedyncza osoba nie może odblokować środków. Bitcoin Family podróżuje również z niewielką ilością gotówki, co potwierdził ojciec Didi Taihuttu w wywiadzie dla CNBC:
Zmieniliśmy wszystko. Nawet gdyby ktoś groził mi bronią, nie mógłbym mu dać więcej niż to, co mam w portfelu w telefonie. A to niewiele.
Bitcoin Family będzie również unikać Francji, kraju, w którym w ostatnich miesiącach miało miejsce kilka poważnych porwań związanych z kryptowalutami. Nie jest jedyna: inni influencerzy potwierdzili, że podjęli poważne środki bezpieczeństwa, aby uniknąć porwań.
