Czy to będzie w tym tygodniu? We wtorek kurs Bitcoina (BTC) wyraźnie wzrósł, zbliżając się do rekordowego poziomu osiągniętego niecały miesiąc temu. Przyjrzyjmy się szczególnie sprzyjającym warunkom dla największej kryptowaluty.
Bitcoin zbliża się do swojego absolutnego rekordu
Dwadzieścia dni temu największa kryptowaluta osiągnęła niespotykany dotąd poziom: 111 800 dolarów. I choć od tego czasu kurs Bitcoina nieco zwolnił, wydaje się, że ponownie jest zdecydowany pobić absolutny rekord.
Kilka godzin temu kurs BTC osiągnął poziom 110 500 dolarów, po wyraźnym wzroście:
Kapitalizacja BTC osiągnęła dziś rano 2 170 miliardów dolarów. W ciągu ostatnich 24 godzin wzrosła o 3,6%. Przełom jest zresztą powszechny: ETH Ethereum wzrosło w tym samym okresie o 7,3%.
Szczególnie sprzyjające warunki
Optymizm ten wydaje się wynikać z kilku czynników. Z jednej strony są to rozmowy między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, które próbują rozwiązać spór handlowy. Chociaż według Donalda Trumpa rozmowy są „trudne”, to jednak pozwalają one dostrzec oznaki uspokojenia na światowej scenie gospodarczej.
Warto również wspomnieć o ostatnich wypowiedziach nowego prezesa SEC, Paula Atkinsa, który opowiada się za przyszłością zdecydowanie sprzyjającą innowacjom w dziedzinie aktywów cyfrowych.
Wreszcie należy zauważyć, że przedsiębiorstwa nadal gromadzą bitcoiny i ogłaszają posiadanie środków pieniężnych w kryptowalutach. Strategy kontynuuje gromadzenie bitcoinów, podczas gdy nowi gracze, tacy jak GameStop, również rzucają się na BTC.
Wszystko to składa się na wzrost kursu bitcoina, który wkrótce może przekroczyć 111 800 dolarów i osiągnąć nowe rekordy. Jak daleko? To jest pytanie. Niektórzy są optymistyczni, na przykład założyciel BitMEX Arthur Hayes, który przewiduje, że do końca roku cena BTC osiągnie 250 000 dolarów.
