Home » Założyciel Doodles tworzy Poop Token, dwa portfele zgarniają 38% podaży w momencie premiery

Założyciel Doodles tworzy Poop Token, dwa portfele zgarniają 38% podaży w momencie premiery

by v

W najnowszym znaku, że trwająca na rynku kryptowalut gorączka memów jest prawdopodobnie daleka od przełamania, współzałożyciel popularnej marki Doodles NFT wypuścił w weekend niespodziewany token POOP dla członków społeczności.

Wzbudziło to podekscytowanie, ale także pewne kontrowersje – ponieważ spora część całkowitej podaży została szybko przejęta przez „snajperów”, co wywołało oskarżenia o handlowców pracujących z informacjami wewnętrznymi.

W sobotę współzałożyciel Doodles, Jordan „Poopie” Castro, nagle ogłosił w poście na blogu, że stworzył monetę memową o niewielkiej wartości poza skojarzeniem z odchodami. Token POOP został uruchomiony w Base, sieci skalowania Ethereum zbudowanej przez Coinbase, która niedawno stała się hotspotem handlu monetami memów.

„Nie ma absolutnie żadnych obietnic ani gwarancji” – napisał Castro o POOP. „To może być warte mniej niż zero, jak świeża, parująca kupa łajna.”

Allocations of Poopcoin were airdropped to Doodles stakeholders past and present, including holders of affiliated NFTs (Doodles, Doodles Genesis Boxes, Dooplicators, and one-of-one Doodles); minters of the original Doodles and Genesis Box NFTs; and wallets that have participated in management of Doodlebank, the community’s on-chain treasury.

Pomimo oczywistego związku Castro z marką Doodles i zrzutem tokena w całym ekosystemie Doodles, POOP nie ma jednak oficjalnego związku z Doodles (wyjaśnienie, które początkowo wprawiło niektórych członków społeczności w zakłopotanie).

W ciągu kilku minut od uruchomienia POOP, zrzucone tokeny POOP – wysłane do ponad 14 000 portfeli – były łącznie warte około 3 milionów dolarów. Ale członkowie społeczności Doodles nie byli największymi beneficjentami „eksperymentu Castro w rzucaniu kupą”. Mało tego.

Natychmiast po uruchomieniu Poopcoin – zanim jeszcze Castro ogłosił token – dwa portfele przejęły ponad jedną trzecią całej podaży tokenów POOP, zgodnie z analizą przeprowadzoną przez firmę Bubblemaps.

Jeden z tych portfeli – używając żargonu kryptowalutowego – „sniped” aż 23,5% całej podaży Poopcoin w ciągu kilku sekund, po czym szybko podzielił tę nagrodę na 54 adresy w łańcuchu. Ta suma tokenów POOP była wówczas warta około 5 milionów dolarów; znacznie więcej niż całkowita wartość zrzutu POOP dla wszystkich członków społeczności Doodles.

Drugi portfel zgarnął 15% całkowitej podaży POOP przed ogłoszeniem Castro, gromadząc ogromną torbę tokenów o wartości około 3 milionów dolarów.

Sugestia, że dwóch beneficjentów uruchomienia tokena otrzymało jakąś nieuczciwą przewagę lub wskazówkę poufnych informacji, wkrótce zaczęła wirować na Twitterze Crypto. Nie minęło jednak wiele czasu, zanim jeden ze snajperów POOP zdemaskował się jako Pranksy, znany pseudonimowy kolekcjoner NFT.

Zapytany przez konto Bubblemaps na Twitterze o to, jak udało im się tak szybko wykupić tak dużo POOP, Pransky natychmiast odpowiedział: 40 minut przed tym, jak Castro ogłosił Poopcoin, współzałożyciel Doodles zrzucił już token członkom społeczności Doodles.

Pranksy, posiadacz Doodles, powiedział, że po prostu przeszukał identyfikator tokena i kupił tyle, ile mógł, gdy tylko cena tokena zaczęła rosnąć, kilka minut później. Skończyli z 15% całej podaży tokenów.

Okazało się, że nie było w tym wiele tajemnicy. Najwyraźniej „eksperyment Castro w rzucaniu kupą” jak dotąd udowodnił, że fekalia nie staczają się w dół w równym rozkładzie. Tymczasem POOP spadł o prawie 65% w ciągu ostatnich 24 godzin, według CoinGecko. Obecnie jego cena wynosi mniej niż pół centa za token.

Related Posts

Leave a Comment